Długo myślałam nad tematem wpisu ale no cóż jest ;)
A więc post będzie o tym, że wciągu tych ostatnich kilku lat podobno się zmieniłam. Długo tego nie zauważałam no ale już wiem, że serio tak jest.
Otóż kilku moich przyjaciół często mówiło mi, że mnie nie poznają i, że nie jestem tą samą Agatą co kiedyś i chcieliby żeby tamta ja wróciła.
Serio jest tak jak oni mówią czasem nawet ja siebie już nie poznaję kiedyś nie byłam taka chamska i wredna a zarazem skora do kłótni teraz to się zmieniło ale moja zmiana ma też plusy bo kiedyś nie stawałam w obronie słabszych czy młodszych bo się bałam tych starszych i silniejszych ale to wszystko minęło. Prawda jest taka, że ci "starsi i silniejsi" wcale tacy nie są okey może starsi tak ale na pewno nie silniejsi nie jeden uczeń z podstawówki potrafi sprawić, że będą siedzieć cicho...
Myślę, że moja zmiana nastąpiła dzięki paru osobom, którym oczywiście za to dziękuję, bo mimo tych zmian oni widzieli to i cały czas byli przy mnie.
Dzięki temu, że zaszły we mnie te drastyczne zmiany zorientowałam się kto jest moim prawdziwym przyjacielem a kto po prostu udaje...
To była dla mnie tak jakby życiowa lekcja mogłam zrozumieć samą siebie i stałam się bardziej zdecydowana. Ale niestety nie potrafię zmienić w sobie tego, że jeżeli mi na kimś zacznie zależeć to przywiązuje się do tej osoby. Niestety często te osoby odchodzą bez przyczyny (niby) Cóż życie takie jest...
No okey na koniec chcę podziękować wielu osobom za troskę gdy miałam problemy i gdy nie mogłam wyjść z dołka ;)
Dzięki Wam dziś jestem silniejsza..
Pozdro dla Wszystkich czytelników i innych blogerów ;***
Wstać i żyj Natychmiast !!! |
Oj tak bez porównania <3 |
Przyjaciele to nie tylko chłopak i chłopak albo dziewczyna i dziewczyn możne też być Chłopak i dziewczyna a to nic nie zmienia ;) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy miły komentarz!